Łukasz Sławiński  odpowiada na WSZELKIE pytania, rozwiązuje WSZELKIE problemy, udziela WSZELKICH porad, pisze WSZELKIE teksty - Z ABSOLUTNIE WSZYSTKICH DZIEDZIN BRYDŻA: problemy - licytacja, rozgrywka, wist, konstruowanie - systemy, konwencje, trening licytacji via email z komentarzem, prawo - międzynarodowe, naturalne i wszelkie inne jakie można sobie wyobrazić

Prawo okrutne i złe

Ł.S. XI 2000

A oto pierwsze wydarzenie. które zraziło mnie do Międzynarodowego Prawa Brydżowego:

    

Dawno, dawno temu – gdy istniał jeszcze Centralny Ośrodek Brydżowy ( COB w W-wie ) – na turniejach zaczął się pojawiać wesoły i towarzyski amator brydża, zwany „Chorążym”.

Cieszył się niesłychanie, gdy udało mu się spłatać komuś figla brydżowego – zwłaszcza gdy ów ktoś był znanym brydżystą. Mnie również zaliczał do tej kategorii – często grałem, wypróbowywałem różne „dziwactwa” licytacyjne, w których byłem zadufany, i coś niecoś już opublikowałem.

    

Zdarzyło się wreszcie kiedyś, że Chorąży wylicytował przeciwko mnie jakieś bardzo figlarne 7BA. Cieszył się i zaśmiewał jak dziecko po zobaczeniu dziadka... cieszył się i zaśmiewał jak dziecko podczas rozgrywki... a uciecha jego dosięgnęła zenitu, gdy okazało się, że długi kolor w stole podzielił się dobrze i będzie mógł zrzucić z ręki wszystkie przegrywające karty. Tak też się stało, i uszczęśliwiony Chorąży wyciągnął protokół z pudełka, aby zapisać wynik, pyszniąc się przy tym nieustannie swoim figlem.

   W tym momencie bies przeklęty mnie skusił, by utrzeć Chorążemu nosa za jego, niewinne w końcu, triumfowanie i pokpiwanie. Dostrzegłem bowiem wcześniej, że Chorąży do drugiej czy trzeciej lewy zgrywanego longera nie dodał z ręki blotki w tym kolorze, czyli popełnił tzw fałszywy renons. A wiedziałem, że Międzynarodowe Prawo Brydżowe, obserwowane starannie w sporcie brydżowym, karze za to bardzo dotkliwie:

Gdy lewa, w której miał miejsce fałszywy renons została wzięta przez stronę wykraczającą, (KARA) po zakończeniu rozgrywki lewa ta plus jedna z lew później wziętych przez stronę wykraczającą zostaje przekazana stronie niewykraczającej.

                    Parafraza z paragrafu 64 Prawa 1975–1986

Tak więc Chorąży przegrał te 7BA bez dwóch ! bo będzie MUSIAŁ oddać nam 2 lewy
(od paragrafu tego nie ma w Prawie żadnej możliwości apelacji!).

Po zmianach w 1987 Chorąży musiałby oddać „TYLKO” jedną lewę.

Zacząłem więc wołać Sędziego...

Gdy Chorąży dopytał się, po co wołam Sędziego, poczerwieniał i nerwowo zmieszał swoje karty. Przybyły Sędzia stwierdził iż po zmieszaniu kart nic nie może zrobić, bo nie sposób ustalić faktów [ tzn czy Chorąży rzeczywiście nie dodał do koloru ], i spokojnie oddalił się.

Nie było to prawdą. W takiej sytuacji  Sędzia MUSI wydać werdykt na naszą korzyść;

    

Wpisaliśmy więc do protokółu wygrane 7BA... Chorąży wyraźnie posmutniał, a ja powoli ochłonąłem i zaczęła do mnie docierać potworność mojego uczynku:

    

Chciałem pozbawić niewinnego człowieka owoców sukcesu i radości z jego odniesienia !

     (niewinnego – bo jego uchybienie regułom nie miała żadnego związku z tym sukcesem:
     nie dlatego wygrał te 7BA, że zachował w ręku tę nieszczęsną blotkę a dorzucił inną),

a sprowokowało mnie do tego:

Prawo Okrutne i Złe.

     

Nie spytałem się nigdy potem tego Sędziego, dlaczego – wbrew Prawu ! – oddalił moje roszczenie. Jestem jednak przekonany, że sędziując od zarania PZBS (był to Jacek Zieliński) zdawał sobie sprawę z okrucieństwa tych paragrafów, a przynajmniej intuicyjnie odczuł potworność tego roszczenia w stosunku do uszczęśliwionego Chorążego. Uważam więc, że postąpił najzupełniej słusznie.

* * *

Czyż nie jest zadziwiające, że podnoszę tę kwestę po raz pierwszy w dziejach brydża !

Odnosi się wrażenie, że wszyscy (a przynajmniej wszyscy żyjący z brydża) są zachwyceni Międzynarodowym Prawem Brydżowym – sędziowie często–gęsto publikują swoje dumne pouczenia nt „Jak wyrokować”, wydano obszerne Komentarze do Prawa, ba – zdarzają się nawet seminaria i konferencje poświęcone Prawu Brydżowemu.

I co z tego skoro Międzynarodowe Prawo Brydżowe jest OKRUTNE i ZŁE.

A wszyscy nabrali wody w usta i zamiast zmienić Prawo – milczą.

Okrucieństw i rażących nielogiczności w Prawie i w rozmaitych „regulacjach” organizacji brydżowych (ze Światową Federacją Brydża włącznie) jest mnóstwo!

Wcale nie mniej niż w prawie powszechnym. Więcej jest o tym w dziale Prawo.

       

Nie pozostaje więc narazie nic innego, jak Prawa tego starannie unikać:

Nie żądać egzekucji niesprawiedliwych bądź nonsensownych paragrafów !

Nie żądać egzekucji niesprawiedliwych bądź nonsensownych „regulacji” !

a grając poza jurysdykcją organizacji brydżowych – o Prawie tym najstaranniej zapomnieć !

* * *

I nie wmawiajcie mi, proszę, że na Prawie się nie znam, że Prawa nie rozumiem,...

Opublikowałem już kilkanaście dywagacji na temat Prawa Brydżowego, jako pierwszy w Polsce publikowałem problemy sędziowskie, przestudiowałem starannie całe Prawo i jego polskie tłumaczenia, a po moim artykule „Koryguję!” PZBS usunął wreszcie poważne uchybienia i wtręty w polskim tłumaczeniu. Nie dowodzi to bynajmniej jakichś moich nadzwyczajmych zdolności. Każdy może dojść do podobnych wniosków, byle tylko spojrzał na Prawo krytycznie, uwalniając się od mniemań nabytych.


Ł.S. I 2001

Kolejny przykład złej i okrutnej regulacji prawnej:

Wieczór miał właśnie zacząć licytację, lecz przed nim Słońce zalicytował dajmy na to 1§.

Jeśli Wieczór nie zgodzi się, aby licytacja zaczęła się od zaistniałego otwarcia 1§ – to Prawo nakazuje Nocy pasowanie do końca licytacji !!!

Nie dość że kara jest wybitnie drakońska, to na dodatek licytacja w tym rozdaniu staje się dla Słońca niemal całkowitą loteryjką – najzupełniej sprzecznie z lansowanym obrazem brydża jako gdy wymagającej myślenia.

A wystarczyłoby przecież zezwolić parze NS (jak przy większości innych nieprawidłowości!) na całkowitą swobodę w licytacji, z oczywistym zastrzeżeniem że Noc ma licytować tak jakby otwarcie 1§ nie nastąpiło (a jeśli to naruszy, to para WE ma otrzymać odszkodowanie).

Zabawna ilustracja

 

Prawo

do  Co nowego...

do Brydża

Nie samym brydżem człowiek żyje:  do Czytaj!

brydż, brydz, bridge, brydż sportowy, brydz sportowy, bridge sportowy, wist, Pikier, Łukasz, Lukasz, Sławiński, Slawinski, Łukasz Sławiński, Lukasz Slawinski, Czytaj, Czytaj!, piki, kiery, kara, trefle, pik, kier, karo, trefl, pas, atu, bez atu, kontra, rekontra

6 Listopada 2000

21 Listopada 2000

Poprawiłen pomyłkę polegającą na zacytowaniu wspólczesnego Prawa Brydżowego,
a nie tego które obowiązywało podczas wypadku Chorążego.