Bazy pod Zakazy

11 XII 2018

Co SilnoPasowcy robili kiedy czegośtam im zakazywano?

Postępowali wybitnie aspołecznie – zamiast domniemywać intencje Władzy i starać się dostosować do ducha zakazów z wyprzedzeniem, wy­szukiwali w nich furtki, aby jednak, mimo wszystko, trochę swoimi systemami pograć. Czyli zupełnie odwrotnie niż baba z „Policjantów” Mrożka, która cieszyła się że przeprowadzono u niej rewizję (zdaje się doniosła na siebie), bo po rewizji to człowiekowi jakoś lżej na duszy.

Najprostszym posunięciem była zmiana bazy:

Polegało to na zamianie znaczeń Silnego Pasa (13+) z Negatywnym Karem (0–7) – co było możliwe w trzech wersjach – w zależności od tego jakie minimum siły dla otwarć wymagała Władza:

Otwarcie Silne 1 i odpowiedzi na nie:

dla strefy 8–12

Zestaw INNE jest naturalny:

1BA = 4333 or 4432

2S   = kolor 5+

2BA = 4441

3S   = kolor 6+ , max siły

Dalsza licytacja jest naturalna,

z tym że po 2BA jest pytanie 3§

o kolor singletona (3BA = §)

              

Zestaw INNE zastosowany jest także bez­pośrednio po odpo­wie­dzi 1oraz w sekwencji:

  1  1©

 

 

 

 1

=

 sztuczne (do dogranej),

odpowiedzi wg INNE

 

 

INNE

=

nieforsujące (jak INNE)

 

Na 1–2 ręku

 

Na 3–4 ręku

 

1=13+

1©

=

0–8

1  

=

12+

INNE

=

10–11

 

1=19+

1©

=

0–3

1  

=

6+

INNE

=

4–5

dla strefy 10–14

 

Na 1–2 ręku

 

Na 3–4 ręku

 

1=15+

1©

=

0–6

1  

=

10+

INNE

=

7–9

 

1=17+

1©

=

0–5

1  

=

8+

INNE

=

6–7

dla strefy 12–16

 

Na 1–2 ręku

 

Na 3–4 ręku

 

1=17+

1© 

=

0–4

1  

=

8+

INNE

=

5–7

 

1=17+

1©

=

0–5

1  

=

8+

INNE

=

6–7

Dzięki powyższemu można było przenieść „żywcem” znaczenia otwarć strefy głównej z jakiegoś SSO.

 

Ale Władza niejednokrotnie okazywała się sprytniejsza – i również tym otwarciom narzucała pewne wymogi...

Wówczas nie było rady – trzeba było znaczenia tych otwarć poprzerabiać. Na szczęście władza nie potrafiła (a może nie śmiała) tak sformuło­wać zakazów, aby można było grać tylko Wspólnym Językiem lub Strefą (no, ostatecznie naturką).

Np dzięki temu że Władza zapomniała o możliwości otwarć wskazujących kolory krótkie, można nawet i dzisiaj grać Deltą – aczkolwiek nieco zmienioną. Mianowicie trzeba w niej (Delta Prosta) zmienić otwarcie 1BA na wskazujące singleton–renons trefl – aby uniknąć „5+ w jakimś kolo­rze starszym”, która to dwuznaczność longera została zakazana.

Są jeszcze i inne możliwości – jako że niesposób zakazać wszystkiego. Najnowsza i  bardzo niezwykła jest podana na końcu pliku Przegląd SSO, a jak ktoś zechce, może powymyślać i inne.

Pikier wstąpił tu w końcu na drogę najprostszą – wykoncypował System Niepasowy który jest czymś w rodzaju SSO–wej naturki. Nie ostoi się on w dłuższym pojedynku przeciwko sensownej parze, jako że otwarcia 2 w kolor są w nim bardzo niebezpieczne (naturalne ze strefy 0–7 i obowiązkowe), ale biorąc pod uwagę że pojedynki w turniejach są krótkie, że szalenie modne są kontry wywoławcze, że (najważniejsze) więk­szość przeciwników źle się czuje w sytuacjach hazardowych (woleliby aby brydż bardziej przypominał szachy) – da się tym grać i osiągać cał­kiem niezłe uciągi. Dodajmy że przyjemność z gry jest znacznie większa niż klepanie nudnym Ozorkiem (z gadżetami, a jakże).

 

O Zakazach Systemowych napisałem w Pikierze bardzo dużo, niemniej ciągle kiedy się na nie natykam, mimo woli mój palec puka się w czoło i nadal sprawia mi uciechę natrząsanie się z ich niewyczerpywalnej głupoty. A więc, kolejna porcja:

Oto co napisał 9 XII 18 o wersji 2018 (patrz pol-sys-com-2018.htm) przedstawiciel Zarządu PZBS:

Pracując nad poprawkami Polityki Systemowej, zastanawiałem się, czy pisać wszystko po swo­jemu, czy trzymać się w dużym stopniu tego, co stworzyły organizacje międzynarodowe. W końcu punkt dotyczący systemów Żółtych pozostał bez zmian w porównaniu do starej Po­li­tyki Systemowej, wciąż jest tłumaczeniem anglojęzycznego oryginału. Wady tego rozwią­zania cza­sem widać, zaletą jest możliwość dość łatwego skonsultowania wątpliwej sytuacji z za­gra­nicz­nymi mądrymi głowami.

Przezabawne jest to „pracując”, ale jeszcze zabawniejsze są „zagraniczne mądre głowy”. Otóż nie ulega wątpliwości że są to głowy durne, co oznacza że znany passus z „Pana Tadeusza” należałoby przerobić na „Co dureń wymyśli, to Polak polubi”

No to wyłóżmy na stół kawałek przetłumaczony z System Policy WBF:

Otwarcia licytacji na poziomie dwóch i trzech dopuszczające słabe ręce dwukolorowe są Konwencjami Brązowymi, jeśli przy stosowaniu ich dopuszczalne jest traktowanie koloru krótszego niż 4-kartowy jako koloru długiego (np. z układem 5-3 traktowanym jako dwukolorowy).

Przedtem było to przetłumaczone z dużą usterką prowadzącą do paradoxu. Teraz usterka jest gdzie indziej – mianowicie  zamiast „oznaczające” napisano „dopuszczające” (taka bagatelka to wcale nie jest), ale niech tam... czytajmy to jako „oznaczające” i zastanówmy się nad sensem:

Otóż jak brydż brydżem nikt nigdy nie nazywał (i nie nazywa) układów 5–3 czy 4–2 dwukolorówkami – zawsze oznaczało to (i oznacza) że są po 4+ kart w każdym longerze. Jeśli więc ktoś wyjaśnia 5–3 lub 4–2 to jako dwukolorówkę, to po prostu wprowadza przeciwników w błąd (równie dobrze mógłby układ 7321 nazwać trójkolorówką).  Zatem zapis ten nie ma żadnego związku z Konwencjami Brązowymi – w ogóle nie określa niczego – jest wymysłem głupka który brylował w Komisji Systemowej, być może wspomagany przez pozostałych .......

 

Jest jednak w Nowej Polityce Systemowej coś bardzo pomyślnego:

4.8. Organizator zawodów ma prawo określić inne zasady zamiast treści punktów 4.2-4.7 powyżej. Zasady muszą być opisane w regulaminie zawodów. Uprawnienie wynikające z niniejszego punktu może być ograniczone regulaminem cyklu rozgrywek, do którego należą dane zawody.

Zapis ten pozwala organizatorowi zrezygnować ze wszelkich Zakazów Systemowych (łącznie z zakazem tzw kryptosygnałów). Jest w nim wprawdzie widoczna sugestia typu „liczymy na to że nie zrezygnujecie z Zakazów, conajwyżej je troszkę poprzerabiacie” (NB być może tylko dzięki niej przeszło to jako uchwała), niemniej czytając to „jak należy”, wolno żadnych Zakazów nie wprowadzać.

Dlatego apeluję – skończcie z tą durnotą!

Niech w regulaminie każdego turnieju będzie wyraźnie napisane:

W naszym turnieju nie ma żadnych Zakazów Systemowych.

Możność licytowania niezwykłymi systemami i układania własnych to niezła rozrywka, zabawa i przygoda. Granie przeciwko takim systemom również. Jeśli brydż ma przetrwać, nie należy go przerabiać w sztampowe nudziarstwo.

 

do Wojen Systemowych

Co nowego... 

do Spisu

Nie samym brydżem człowiek żyje – do Czytaj!

 

redakcja@pikier.com

© Pikier.com

brydż, brydz, bridge, brydż sportowy, brydz sportowy, bridge sportowy, Pikier, Sławiński, Slawinski, Łukasz Sławiński, Lukasz Slawinski,

NOTATKI