Czy nasi brydżyści–wyczynowcy potrafią dobrze bilansować ?
Czy wogóle
potrafią bilansować ?
ŁS
|
Kontra
„Objaśniająca” (?) |
6–2001 |
Mistrzostwa Europy 2001. Polska–Norwegia. Rozdanie 16:
|
Leśniewski
Martens |
|
|
|
Helness
Helgemo |
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Co
N powinien zalicytować po 1♠ ? 2© czy × ?
Modelowa
ręka na kontrę wywoławczą to układ 1444 i 4 lewy w honorach.
N
ma 5+ w honorach (©=2++ §=2–)
czyli 1+ LH więcej.
Od
tego trzeba odjąć:
• ćwierć lewy za tripletona
w kolorze przeciwnika ( Osika 3)
• trzy ćwiartki za bardzo dużą niemodelowość
( Osika 4 )
(singiel zamiast czterech kar ! i nadmiernie długie piki zamiast krótkości)
co
oznacza, że jest jeszcze pokrycie bilansowe na kontrę.
Jednak
obniżki za niemodelowość wg Osiki–4 okazały się z czasem zbyt skromne;
wg surowszych Poprawek'2000 z Osiki 5
należy odjąć:
Axx AK10xx x A W 10x |
2 ćwiartki za nadmierną długość w Pikach (2 karty)
1 ćwiartkę
za nadmierną długość w Kierach (1 karta)
6
ćwiartek za silną krótkość w Karach (3 karty mniej)
czyli łącznie conajmniej 2 lewy !
N nie ma więc pokrycia na wejście
kontrą – brak mu całej lewy !!
albo – inaczej mówiąc:
Jego ręka jest zbyt niemodelowa na kontrę (wywoławczą)
!!
Ktoś
powie:
Co z tego? Przecież kontra N
jest dwuznaczna:
albo Wywoławcza = 13–15 z układem
oscylującym około 1444
albo Objaśniająca = od 16 miltonów z układem
dowolnym !!
a nie ulega wątpliwości, że N
ma i daje tę drugą.
Otóż: Nie
istnieje coś takiego jak Kontra Objaśniająca !
Powyższa
dwuznaczeniowa definicja kontry to jedynie upraszczający (?) koncept
Henryka Niedźwieckiego, wprowadzony przez Niego przy kodyfikacji Wspólnego
Języka, znany i stosowany tylko w Polsce (!), i
niestety zupełnie błędny !!!
Po
prostu Niedźwiecki zaobserwował, że z rękami silniejszymi układ częstokroć
znacznie odbiega od modelowego 1444, lecz niestety nie wgłębił się w istotę
tego zjawiska i uznał że przy sile od 16 odchylenia
mogą być najzupełniej dowolne.
Nie
jest to prawdą ! – kontra jest po prostu TYLKO
Wywoławcza:
od 13, z fitami w pozostałych kolorach (modelowo
1444)
z
tym że – co zachodzi zresztą przy wszelkich odzywkach naturalnych (patrz
Dyrektywa Wymiany Informacji w Telimenie):
Im większa siła – tym większe odchylenia od modelu są dopuszczalne.
W
rozpatrywanym problemie odchylenia były zbyt duże (jak na siłę 16 miltonów) i
dlatego Helness nie dał kontry, lecz
zalicytował 2©
– i tak samo postąpiłaby większość graczy na świecie!
Jedynie w Polsce panuje
wadliwa definicja Niedźwieckiego, a ponieważ trwa to już lat 30, nic więc dziwnego że obserwują ją gracze nawet ze ścisłej
czołówki.
Najwyższy więc czas zapomnieć o
„Objaśniaku”.
10–2001
Jednak jest poważny
kłopot:
Od czasów Culbertson–Goren zarzucono niemal kompletnie
cue–bid w kolorze otwarcia jako silne wywołanie licytacji z układem
niezrównoważonym (np wejście 2©
po otwarciu 1©).
Obecnie jest to z reguły jakaś dwukolorówka. Niby słusznie
(bo zdarza się częściej), ale brakuje przez to wygodnego wejścia z silną
ręką niezrównoważoną. Z rozpaczy daje się kontrę, co z kolei znacznie zwiększa
ryzyko jej ukarnienia. Wygląda na to, że jest to sytuacja bez wyjścia (?obniżyć karność o 25%?).
Nie podważa to jednak
wywodów komentujących wyżej przytoczone rozdanie !
Po prostu –
należy bardziej elastycznie patrzeć na kontrę na otwarcie 1K.
|
|||||
22 Czerwca 2001 |
|||||
brydż, brydz, bridge, brydż sportowy, brydz sportowy, bridge
sportowy, Pikier, Sławiński, Slawinski, Łukasz Sławiński, Lukasz Slawinski, |
|||||