Łukasz Pikier Sławiński

23 X 2018 ban umarł – niech żyje Ban! historia pod  Mizeria forum

ODRAZA i OBRZYDZENIE

 

Zrywam stosunki z forumowym środowiskiem brydżowym

Hipokryta Forum po serii swoich insynuacji zabanował mnie bezpowodowo,

a następnie niejaki WMM bezdowodowo oskarżył mnie o kłamstwo i manipulację.

Mimo iż było to dość widoczne, a przynajmniej nasuwało spore wątpliwości.....

– nikt nie zareagował z własnego popędu (no jedna, ale postu nie raczyła ujawnić)

– ani władza, choć w Regulaminie jest mowa o bezzasadnym oskarżaniu

– a z 10 osób które poprosiłem o reakcję – 9 zmilczało (dwie miały w domu chorą).

Nie oburzono się nawet na niesłychane życzenie oskarżyciela WMM, aby

skasowanego postu (dowodu!) nie ujawniano – i żadna z kilku osób co post widziały, nie zgłosiła się jako świadek, mimo iż apel o to opublikowałem u siebie.

Było tak jak na procesach w bolszewickich czasach stalinowskich, a nawet gorzej.

Powiecie że to złe porównanie, bo nie skazano mnie na rozstrzelanie ani na łagier!

Zgoda – ale co=w a m=forumowiczom groziło??!

I nie udawajcie że nie czytacie tego co napisałem o Forum na www.Pikier.com

BTW

I jeszcze jedno – nie odchodzę z Forum ze względu na wolność słowa itp dyrdymały.

Odchodzę ze względu na stan zdrowia – po prostu lekarze zalecili mi unikanie torsji.

A miewałem je zbyt często, wskutek jahusostwa i głupoty oraz obojętności na nie.

 

O reakcjach na „Zerwanie” patrz pod  Yahoo Sovieticus

                      zgniłe obojętniaki, zakute łby, tępe półmyślaki, wyjące kujoty, obsrywające jahusy

Mizeria brydża

Mizeria forum

Co nowego...

do Spisu

NOTATKI